Pierwszy taniec spędza sen z powiek niemal każdej parze, która solidnie przygotowuje się do dnia ślubu i pragnie, by wszystko wypadło perfekcyjnie. Co zatańczyć? Do jakiej muzyki? Gdzie iść na kurs? Skąd wziąć choreografię? Rany, przecież my się tego nigdy nie nauczymy! – brzmi znajomo?
Wychodzimy z założenia, że szkoda tracić czas, pieniądze i zapał, by opanować sztywny układ, który w rzeczywistości zatańczy się jeden raz na własnym weselu. Dlatego proponujemy IMPROWIZACJĘ. Nauczymy Was, jak prowadzić partnerkę i podążać za partnerem, pokażemy kilka ciekawych figur, które możecie wplatać w taniec (nie tylko pierwszy!), dowolnie je łączyć i modyfikować. I to wszystko bez stresu, że coś się pomyli i cały układ padnie, bo… takiego układu nie będzie. Mężczyzna poprowadzi tak, że za każdym razem Wasz taniec będzie wyglądał nieco inaczej, co dodatkowo wywoła delikatny dreszczyk ekscytacji u kobiety. Pokażemy również, jak wyjść z opresji, kiedy coś pójdzie nie po Waszej myśli, tak, żeby goście niczego nie podejrzewali.
Nauka improwizacji zajmuje więcej czasu niż układu, dlatego zachęcamy, by zgłaszać się co najmniej 3 miesiące przed ślubem.
Dla uparciuszków, oczywiście, przygotujemy choreografię. Wszystko wedle życzenia :)